Usługi

Codziennie reagujemy na trudne sytuacje, jakie mogą spotkać każdego z nas.
Nasi doświadczeni Pracownicy zapewniają skuteczną pomoc dla osób w pilnej potrzebie. Zawsze.

Kariera

Kochamy naszą pracę. Łączy nas przekonanie, że każde życie i zdrowie człowieka jest cenne. Dlatego pomagamy wszystkim ludziom, gdy znajdą się w potrzebie. Chronimy zdrowie i życie. To więcej, niż tylko praca. To służba.
Aktualności

Zdrowie w programach wyborczych

Zbliżające się wybory powodują, że tematyka zdrowia coraz częściej pojawia się w debacie publicznej. Główne komitety wyborcze, mające szanse przekroczyć progi wyborcze zapowiadają:

Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło tuż przed wyborami przepisy gwarantujące darmowe leki dla 65 latków i dzieci do 18 roku życia. Ważnym hasłem stała się poprawa jakości posiłków w szpitalach, ogłoszona jako drugi konkret programowy PiS. Jarosław Kaczyński zapowiada zwiększenie wydatków budżetowych na zdrowie, zwłaszcza w obszarze profilaktyki. Ma powstać szybka ścieżka wejścia do zawodu dla pielęgniarek, które mają kwalifikacje, a dzisiaj nie pracują w zawodzie. PiS zapowiada atrakcyjne kredyty na start dla medyków po egzaminie specjalizacyjnym lub powrocie z zagranicy. Planowane jest zwiększanie wynagrodzeń młodych lekarzy, w szczególności w dziedzinach priorytetowych, a także wprowadzenie kredytów na studia niestacjonarne oraz stypendiów na studia medyczne i specjalizacje (bezzwrotnych po odpracowaniu w publicznym systemie ochrony zdrowia). Ma to zapewnić przyrost liczby specjalistów. PiS zapowiada zwiększenie liczby poradni lekarza rodzinnego i wprowadzenie w poradniach specjalistycznych pakietu świadczeń, które mają pozwolić na przeprowadzenie jak najszerszej wymaganej diagnostyki w ramach jednej porady.

Koalicja Obywatelska ogłosiła w ramach swojego programu „100 konkretów na 100 dni” rezygnację z limitów leczenia w publicznych szpitalach, finansowanie in vitro z budżetu państwa (na finansowanie procedury in vitro przeznaczone będzie nie mniej niż 500 mln zł), znieczulenie dla każdej rodzącej kobiety, możliwości legalnej, bezpiecznej i dostępnej aborcji do dwunastego tygodnia ciąży, dostęp do darmowych badań prenatalnych i antykoncepcji awaryjnej bez recepty. Powstanie łatwy w obsłudze i czytelny system rezerwacji wizyt lekarskich (wykorzystującego SMS-y i wiadomości elektroniczne) podobny do tego w systemie prywatnym. W regionach pozbawionych odpowiedniej diagnostyki powstaną powiatowe centra zdrowia, zapewniające powszechny i równy dostęp do diagnostyki, leczenia ambulatoryjnego i świadczeń specjalistycznych, a także zwiększenie dostępności do opieki długoterminowej. Pieniądze na te działania mają zapewnić odblokowane środki unijne. 

Trzecia Droga zapowiada decentralizację, kierowanie środków faktycznie na system OZ, zmianę wyceny świadczeń, wzmocnienie samorządów w finansowaniu szpitali, a także rozbudowanie programów profilaktyki dla osób w wieku 40, 50, 60 lat. Każdy pacjent ma otrzymać zaproszenie na bezpłatny generalny bilans zdrowia. Kluczową rolę w systemie ochrony zdrowia ma odgrywać lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) jako lekarz odpowiedzialny za pacjenta, a wspierać go ma koordynator opieki zdrowotnej – „przewodnik pacjenta po całym systemie ochrony zdrowia”. Rozwiązaniem problemu długich kolejek do specjalistów ma być wizyta w 60 dni. Jeśli taki termin się nie znajdzie, to za wizytę prywatną zapłaci pacjentowi państwo. Trzecia Droga zapowiada stworzenie powiatowych Lokalnych Domów Zdrowia, oferujących badania diagnostyczne, konsultacje u specjalistów oraz nocną i świąteczną opiekę lekarską, a także dostęp do ginekologa w każdej gminie. Zwiększenie finansowania z budżetu ma pozwolić zwiększenie publicznych miejsc opieki paliatywnej, wsparcie opieki długoterminowej i geriatrycznej. Skrócone mają zostać studia lekarskie do 5 lat i ułatwiony proces uzyskania specjalizacji. 

Za główną przyczynę nieefektywności systemu ochrony zdrowia Konfederacja upatruje w tym, że publiczny system jest „głęboko zdezorganizowany i skrajnie nieefektywny na każdym szczeblu swojego działania”. Źródłem zła jest Narodowy Fundusz Zdrowia, czyli „biurokratyczny moloch”, „relikt komunistycznego myślenia o świecie i państwie”, „organizacja oparta o nieograniczony, scentralizowany monopol państwowego urzędu”, która „jest rozwiązaniem katastrofalnym”. - Jeśli wygramy wybory, od razu zaczniemy prywatyzację ochrony zdrowia. Przeprowadzimy weterynaryzację służby zdrowia" – zapowiedział jeden z liderów Konfederacji, Janusz Korwin-Mikke. Prywatyzacja, deregulacja i pełne urynkowienie (konkurencja) opieki zdrowotnej w Polsce na wzór weterynarii ma rozwiązać problemy systemu ochrony zdrowia w Polsce. Uzupełnieniem ma być pomysł bonu zdrowotnego. Konrad Berkowicz zapowiedział taki pomysł jako pierwszy krok do zmian. Wartość bonu wyliczono poprzez podział obecnego budżetu na zdrowie przez liczbę obywateli. Każdy, od niemowlaka do emeryta otrzymałby bon (o wartości ok. 4,3 tys. pln), którym mógłby płacić we wszystkich instytucjach – publicznych czy prywatnych, by te konkurowały o pacjentów, podwyższając swoją jakość i obniżając ceny.

Lewica zapowiada zwiększenie finansowania opieki zdrowotnej do 7,2% PKB do 2024 roku. Wydatki przeznaczone zostaną na finansowanie większej liczby świadczeń, inwestycje w infrastrukturę, usprawnienie zarządzania i cyfryzację. Wynagrodzenia we wszystkich zawodach medycznych mają ulec wzrostom zapewniającym godność. Priorytetem ma być onkologia, geriatria i psychiatria. Każdy lek na receptę ma kosztować nie więcej niż 5 złotych. Cena ta będzie dotyczyć także wyroby medyczne, takie jak pompy insulinowe, aparaty słuchowe, inhalatory. Dzieci, emeryci, renciści, kobiety w ciąży i pacjenci po przeszczepach będą maja otrzymywać leki za darmo. W ciągu 4 lat kolejka do lekarza specjalisty ma być nie dłuższa niż 30 dni. Zwiększeniu ma ulec liczba lekarzy o ponad 50 tysięcy w ciągu najbliższych sześciu lat. Służyć temu ma zwiększenie liczby miejsc na kierunku lekarskim docelowo o 50% oraz ułatwienia dla młodych lekarzy w kształceniu w deficytowych specjalizacjach. Uproszczeniu mają ulec procedury podejmowania pracy lekarzy z zagranicy (prostsza nostryfikacja, zniesienie obowiązku odbywania stażu podyplomowego, wsparcie w nauce języka polskiego).